P r a g n i e n i e
Chcę zbudzić się do życia na wiosnę,
Gdy zakwitają pierwsze marzenia.
Uczyć się latać z pisklętami,
Wzlatywać wysoko
Zdobywać każdy szczyt.
Chcę spijać słodkie soki życia
I zapamiętać każdy dzień.
Żyję dla piękna, miłości,
Niech krótkie, letnie noce uwolnią moje sny.
Chcę by moje lato było gorące,
Lecz niech nie zostawia po sobie wysuszonych traw.
Proszę o miłe wspomnienia,
które rozświetlą mój niepewny jesienny czas.
Proszę o uśmiech na deszczowe dni
i lampkę dobrego wina,
Nie ma nic bardziej ulotnego niż pory roku
Zasypiać będę w śnieżnej pościeli
Z wiarą, że umiałam żyć,
Że wyjątkowym uczyniłam każdy dzień
Zasnę z nadzieją, bo wiem,
że po zimie zawsze przychodzi wiosna.
Turniej Poezji Biesiadnej 2010